
Kiedy tylko zobaczyłem, że Biblioteka Diabologiczna powiększy się o „Diabła zakochanego” wiedziałem, że tę książkę muszę mieć w swoich zbiorach! Klasyczna powieść Jacquesa Cazotte zabierze nas bardzo głęboko w przeszłość i przedstawi historię, jakiej nigdy się nie spodziewaliśmy!
Alvaro to młodzieniec, który uważa się za niezwykle odważnego. Pewnego dnia pod wpływem kilku starszych osób przybywa do ruin Portici. Jak głosi legenda, w podziemiach mrocznych ruin można przywołać samego Diabła. Alvaro postanawia sprawdzić, ile prawdy kryje się w miejscowych podaniach. Mężczyźnie udaje się przywołać samego Belzebuba pod postacią szkaradnie zdeformowanej głowy wielbłąda. Chłopak postanawia zabawić się kosztem Diabła. Rozkazuje mu zmienić się w psa, a następnie w piękną kobietę. Okazuje się, że Diabeł pod postacią pięknej Biondetty przywiązuje się do Alvara. Chłopak zabiera kobietę w podróż. Sytuacja komplikuje się kiedy na drodze pary stanie młoda Olimpia.
Biorąc do ręki tę książkę, od razu w nasze oczy rzuca się świetne wydanie! Czarna, matowa okładka z czerwonym napisem i błyszczącym pentagramem wygląda naprawdę świetnie! Jeszcze lepsze cuda znajdziemy w środku tej książki! „Diabeł zakochany” jest wydany wręcz przepięknie! Sam początek książki to szereg niezwykle klimatycznych rycin! Co tam początek?! W tym pięknym wydaniu niemal każdą stronę zdobią świetne ryciny i ozdobniki nadające powieści dodatkowego klimatu! A jak przedstawia się sama treść?
„Diabeł zakochany” zafunduje czytelnikowi podróż w czasie. Czytając tę książkę, cofamy się o całe wieki! Otrzymujemy mistrzowskie tłumaczenie Juliana Tuwima! Legendarny autor był twórcą niezwykle wszechstronnym. Wielki poeta zafascynowany był również okultyzmem. Piękne tłumaczenie Tuwima mistrzowsko oddaje ducha epoki! Czytając „Diabła zakochanego” mamy wrażenie, że oglądamy pewnego rodzaju sztukę, przedstawienie teatralne lub operę.
Z okładki powieści Cazottea bije do nas podtytuł: „Romans okultystyczny”. I jest to jak najbardziej trafne określenie. Jeśli spodziewacie się klasycznego horroru, to nie tędy droga. Być może dla czytelnika z epoki Cazottea książka stanowiła jakiegoś rodzaju powieść z elementami grozy. Jednak dla dzisiejszego i zaprawionego w bojach czytelnika horrorów, nie będzie to groza w najmniejszym nawet detalu. Otrzymujemy pięknie napisaną i mistrzowsko przełożoną powieść, która jest sztuką z najwyższej półki. Alvaro, młody, odważny i nieco lekkomyślny chłopak przywołuje samego Diabła. Biondetta będąca jego ludzkim wcieleniem zakochuje się w chłopaku i nie opuszcza go ani o krok. Alvaro postanawia wykorzystać sytuację i bawi się Diabłem i jego możliwościami. Wszystko wywraca się do góry nogami kiedy na drodze Alvara i Biondetty staje Olimpia oraz rodzina chłopaka. Alvaro dochodzi do pewnych znaczących wniosków.
Przepiękne wydanie, tłumaczenie z najwyższej półki i klimat, który sugeruje nam obcowanie z najwyższej klasy sztuką to niewątpliwie jedne z najważniejszych atutów tej książki. „Diabeł zakochany” to dosyć krótka powieść, którą każdy będzie w stanie przeczytać w całości nawet podczas jednego wieczoru. Książka jest wzbogacona o szeroki wstęp odnoszący się do twórczości Cazottea oraz samej treści powieści. Bardzo dobrze napisany wstęp z jednej strony wprowadzi nas w atmosferę panującą w powieści oraz klimat, jaki towarzyszył samej postaci autora. Jednak najlepiej przeczytać go już po lekturze samej powieści. Wstęp, mimo że bardzo dobrze napisany zdradza bardzo dużo, a w moim odczuciu lepiej jeśli odwrócimy kolejność i najpierw sięgniemy po powieść, czyli tę właściwą część a dopiero następnie po wprowadzenie do twórczości autora i spostrzeżenia o powieści.
Miłej lektury!